Halawa to przepyszny hinduski deser, który pierwszy raz jadłam będąc jeszcze na kursie nauczycielskim. I powiem szczerze, że musiało minąć trochę czasu zanim się do niego przekonałam. Teraz go uwielbiam i bardzo często robię halawę u siebie w domu. Można go dowolnie modyfikować, dodawać bakalie i owoce – te świeże i suszone wg uznania. Poniżej najprostszy sposób na przygotowanie halawy.
Składniki na 2-3 porcje:
- Pół szklanki kaszy manny
- 1/3 szklanki cukru, można też zamiast cukru dodać miód lub syrop z agawy (jeśli ktoś lubi baaardzo słodkie to może być pół szklanki cukru)
- Garść rodzynek – mogą być również inne suszone owoce
- Banan lub starte jabłko – wg uznania
- Szklanka wody
- Szklanka mleka (lub dwie szklanki wody jeśli ktoś nie pije mleka)
- 1,5 łyżki masła
- Doprawić można cynamonem i kardamonem.
Przygotowanie:
- Na patelni roztopić masło, wsypać do niego kaszkę i prażyć na mniejszym ogniu aż do uzyskania złotego koloru, na koniec prażenia dodać banana lub jabłko i podsmażyć jeszcze przez chwilę
- Wlać do kaszy wodę oraz mleko i intensywnie mieszać aż do uzyskania gładkiej konsystencji. Dodać cukier, przyprawy i suszone owoce i wszystko razem jeszcze chwilę pogotować.
- Halawa jest gotowa! Można ją jeść na ciepło lub przełożyć do gładkiej miseczki, poczekać aż ostygnie i wyłożyć na talerzyk aby uzyskać lepszy kształt. Są zwolennicy halawy na ciepło i są też tacy którzy jedzą ją tylko i wyłącznie na zimno – tak więc przekonaj się sam!
Smacznego!